Neoklasycystyczna prostota i elegancja w sztuce sakralnej i muzyce
Neoklasycyzm następuje po bardzo emocjonalnej i niespokojnej w formach sztuce baroku i rokoka, stając się jej przeciwieństwem. Jest to sztuka oparta na rozumie, umiarze i harmonii, w tym także dążąca do równowagi formy i treści. Klasycyzm we wszystkich swych przejawach dążył do idealizacji, chciał, aby sztuka była niejako nad naturą, ulepszając i humanizując rzeczywistość. Nic więc dziwnego, że rozkwit tego stylu przypada na czasy oświecenia.
Neoklasycyzm to epoka bazująca na matematycznych proporcjach, często naśladując starożytne wzory, podporządkowane rozumowym zasadom i dążących do stworzenia idealnych form. Twórcy tego okresu głosili kosmopolityczny uniwersalizm, ponadczasowość swoich dzieł, przez to postać ludzką często ubierali w antyczny kostium i podejmowali głównie antyczne tematy o uniwersalnym znaczeniu, głosząc równocześnie pogardę dla scen codzienności i wszystkiego, co związane jest z nieokiełznanymi emocjami, stąd unikali ostrych kontrastów kolorystycznych, które u odbiorcy wzbudzają emocje. Stoicki sposób rozumnego podejścia do świata nie jest najlepszym nośnikiem sztuki, dlatego niektóre z dzieł neoklasycyzmu wydają się nam dziś zimne i nudne. Na szczęście podczas naszego spotkania nudno nie będzie – jak zwykle zadba o to o. Eugeniusz Grzywacz SP.
Podczas części muzycznej wystąpi Chór Polskiego Radia - Lusławice, który pod dyrekcją Dawida Bera zaśpiewa m.in. utwory takich kompozytorów jak: Igor Strawiński (Pater noster), Francis Poulenc (Ave verum corpus / Exultate Deo / Msza G-dur), Gabriel Fauré (Messe Basse), Zoltán Kodály (Media vita in morte sumus) czy Benjamin Britten (A hymn to the Virgin).
Zapraszamy w niedzielę, 5 października na godz. 16.00. Wstęp wolny.